29-latek tymczasowo aresztowany za śmiertelne pobicie
Kryminalni z Namysłowa zatrzymali 3 osoby w związku ze śmiercią 34-latka. Ciało mężczyzny z licznymi obrażeniami, zostało znalezione przez policjantów w jednej spod namysłowskich wsi. Prokurator wystosował wniosek o tymczasowy areszt dla jednego z zatrzymanych. Podejrzanemu 29-latkowi grozi nawet dożywocie.
Zgłoszenie o śmierci 34-latka oficer dyżurny otrzymał we wtorkowy wieczór. Policjanci po przybyciu na miejsce interwencji, znaleźli zwłoki mężczyzny z licznymi obrażeniami głowy i tułowia. Jeszcze tego samego wieczoru namysłowscy kryminalni zatrzymali 3 osoby mogące mieć związek ze sprawą. To 23-letnia kobieta i mężczyźni w wieku 29 i 41 lat. Wszyscy w chwili zatrzymania byli kompletnie pijani, mieli około trzech promili alkoholu w organizmie.
Na miejscu śledczy pod nadzorem prokuratora, wraz z technikiem kryminalistyki i biegłym z zakresu medycyny sądowej, do późnych godzin nocnych prowadzili oględziny oraz zabezpieczali ślady. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutu pobicia dla jednego z zatrzymanych mężczyzn. 29-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył obszerne wyjaśnienia.
Policjanci zajmujący się tą sprawą ustalili również, że powodem spotkania były urodziny jednego z mężczyzn. Podczas imprezy doszło między uczestnikami do kłótni, a następnie do rękoczynów. Sekcja zwłok ma wykazać, czy śmierć 34-latka była następstwem pobicia.
W zależności od rozwoju sprawy, podejrzanemu 29-latkowi grozi od 3 lat więzienia nawet do dożywocia.