O włos od tragedii - zachowajmy czujność na drodze
Jesień to czas kiedy w pełni odbywają się prace polowe. W tej sytuacji niekiedy wystarczy chwila nieuwagi, aby doszło do wypadku. Do niebezpiecznego zdarzenia doszło na terenie gminy Domaszowice. Kierujący samochodem osobowy nie zachował bezpiecznej odległości i wjechał w ciągnik rolniczy.
Jesień to okres wzmożonych prac na roli. W tym czasie rolnikom towarzyszy wiele różnorodnych zagrożeń związanych m.in. z obsługą sprzętu rolniczego lub częstym przejeżdżaniem dużymi maszynami przez drogi publiczne. Nieprzestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa i higieny pracy może skończyć się tragicznie.
Tym razem jednak to kierujący samochodem osobowym nie zachował należytej czujności. Do groźnego zdarzenia doszło w poniedziałkowy wieczór, na drodze krajowej nr 42 za Domaszowicami, w powiecie namysłowskim. 39-letni kierowca samochodu osobowego, w wyniku niezachowania bezpiecznej odległości, wjechał w ciągnik rolniczy, do którego podłączony był wał uprawowy. Choć całe zdarzenie wyglądało groźnie, szczęśliwie nikomu z uczestników nic się nie stało. Kierowcy byli trzeźwi. Sprawa zakończyła się mandatem karnym nałożonym na kierowcę osobowego volkswagena.
Apelujemy o ostrożność i zrozumienie dla osób prowadzących maszyny rolnicze różnego typu po naszych drogach. Aby uniknąć wypadków, które bardzo często bywają tragiczne w skutkach, pamiętajmy o odpowiednim zaplanowaniu wykonywanych prac, uwzględnieniu przerwy na odpoczynek oraz rozsądnym i poważnym podejściu do zasad bezpieczeństwa. Nie przewoźmy nikogo na załadowanych wozach i przyczepach!