5 nieodpowiedzialnych kierowców
4 nietrzeźwych kierowców i jednego pod wpływem amfetaminy zatrzymali namysłowscy policjanci w ostatnich dniach. Niektórzy z promilami próbowali po koncercie wyjechać z miasta. 20-letni motorowerzysta mając blisko półtora promila planował przejechać kilkadziesiąt kilometrów. Kierującym grozi wysoka grzywna, sądowy zakaz kierowania pojazdami a nawet do 2 lat więzienia.
20-letniego motorowerzystę namysłowska drogówka zatrzymała w piątkową noc. Badanie alkomatem wykazało, że 20-latek ma blisko półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjantom tłumaczył, że według jego wiedzy, po kilku piwach można jeździć skuterem.
Kierującego volkswagenem funkcjonariusze policji zatrzymali na drodze osiedlowej w Namysłowie. Gdy w samochodzie funkcjonariusze ujawnili woreczek foliowy z białym proszkiem, 35-latek przyznał, że to amfetamina. Dodatkowo po wykonaniu badania narkotestem okazało się, że kierujący jest pod działaniem środków odurzających. Noc spędził w policyjnym areszcie. Podczas przesłuchania przyznał się do posiadania amfetaminy i kierowania samochodem będąc pod wpływem narkotyków.
Wszystkim zatrzymanym kierowcom grozi grzywna nie mniejsza niż 5000 złotych, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów a nawet kara więzienia.
Jest również pozytywna wiadomość. Podczas weekendu duża grupa osób postanowiła przebadać się na zawartość alkoholu na bezpłatnym alkometrze w budynku komendy. W trzy dni, ponad 300 osób sprawdziło swoją dyspozycję, zanim wsiadło za kierownicę i wyruszyło w drogę.
Nietrzeźwi kierowcy to ciągle zmora polskich dróg. Tacy kierowcy nie tylko łamią prawo drogowe, ale przede wszystkim narażają na utratę zdrowia i życia siebie, swoich pasażerów i innych użytkowników dróg. Alkohol i środki odurzające powodują wiele zmian w postrzeganiu rzeczywistości, reakcja jest opóźniona a koordynacja zawodzi. To wszystko powoduje, że kierowca nie panuje nad pojazdem, a o tragedię nie trudno. Dopiero, gdy jesteśmy pewni swojej trzeźwości - ruszajmy w podróż!