Aktualności

Dzielnicowy ruszył z pomocą

Data publikacji 27.01.2020

O podejrzeniu zaniedbywania zwierząt poinformowały dzielnicowego. St. sierż. Sławomir Urbaniec, wspólnie z wolontariuszkami Namysłowskiego Stowarzyszenia Pomocy Zwierzętom „Cztery łapy”, sprawdził warunki bytowe dwóch psów w swoim rejonie służbowym. W wyniku potwierdzenia niewłaściwej opieki, jeden pies został zabrany pod opiekę wolontariuszy. Drugi uciekł.

Interwencja była pilna. Zgłoszenie dotyczyło dwóch psów, które miały mieć nieodpowiednie warunki do życia. Po przekazaniu sprawy dzielnicowemu, wolontariusze Namysłowskiego Stowarzyszenia Pomocy Zwierzętom „Cztery łapy” wspólnie z policjantem udali się pod wskazany adres. Na miejscu potwierdzili nieprawidłowości przy trzymaniu zwierząt w kojcu.

Zwierzęta miały podane do jedzenia min. kiszone ogórki i chipsy, które nigdy nie powinny znaleźć się w diecie zwierzaków. Poza tym kojec był bardzo zabrudzony a buda rozpadała się ze starości. Warunki bytowe zwierząt były nie do zaakceptowania przez interweniujące osoby. Dodatkowo jeden z psów, wykorzystując nieuwagę właściciela,  kolejny raz uciekł z posesji.

Psa zastanego na miejscu, zabrano pod opiekę stowarzyszenia. Dzielnicowy zobowiązał właściciela do uprzątnięcia kojca oraz zapewnienia godnych warunków dla drugiego psa, gdy się odnajdzie. Ponadto w uzgodnieniu z wolontariuszkami, za kilkanaście dni ponownie skontrolują miejsce trzymania zwierząt i czy gospodarz wywiązał się ze swoich zobowiązań.  

Przypominamy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, na właścicielach zwierząt spoczywa obowiązek zapewnienia im należytych warunków bytowania i sprawowania nad nimi opieki. Nie wywiązywanie się z tego obowiązku może grozić wysoką grzywną lub karą więzienia.

  • Mężczyzna w policyjnym mundurze stoi naprzeciwko brudnego kojca dla psów.
  • Pies zagląda przez kraty w kojcu, ma na szyi przewiązany łańcuch.
  • Pies czarnej maści stoi na dwóch tylnych łapach w kojcu, dwie przednie łapy opiera o kratę.
Powrót na górę strony